Polska też miała swojego Bonda. Był nim Żbik. Kapitan Żbik. Postać stworzona w epoce słusznie minionej była tak samo bohaterska i nieskazitelna jak jej brytyjski odpowiednik. Tyle że nasz bohater jeździł innymi samochodami… Szkoda, że tak długo musiał czekać, żeby jego losy przeniesiono również na deski teatru. Dla scenografa to wspaniałe wyzwanie – kolory, plansze, neony, kicz,…
Dołącz do naszej społeczności
Zarejestruj się bezpłatnie, otrzymasz dostęp do wykładów, najnowszych artykułów, wywiadów i podcastów.
Dowiedz się więcej