Przejdź do treści

NNO. Po stronie odpowiedzialności.

Komentujemy świat. Chcemy go zmieniać na lepszy.

Poznaj nas
Biznes bez wartości nie ma przyszłości! Biznes bez wartości nie ma przyszłości!
Filozofia Biznesu

Biznes bez wartości nie ma przyszłości!


30 maja, 2016

Postmodernistyczny czy ponowoczesny model biznesowy zorientowany jest na zaspokajanie różnych potrzeb konsumentów. Przez ostatnie kilkadziesiąt lat w tym obszarze nastąpił ogromny postęp: wiemy, jak zaspokoić praktycznie wszelkie możliwe potrzeby konsumenta. W krajach wysoko rozwiniętych przestrzeń do dalszego wzrostu rynkowego jest coraz bardziej ograniczona; w zasadzie pozostaje nam wymyślanie nowych potrzeb lub poszukiwanie innych sposobów ich zaspokajania.

W ten sposób zorientowane koncepcje biznesowe służące zaspokajaniu potrzeb, w tym istotnej z punktu widzenia przedsiębiorców potrzeby posiadania – prowadzą do nierówności społecznych, nadmiernego konsumpcjonizmu, eksploatowaniu zasobów naturalnych, podczas gdy tak ważne idee jak dobro wspólne czy zrównoważony rozwój są marginalizowane.

W ostatnich latach zmieniają się jednak koncepcje życiowe i podejścia konsumentów, którzy doceniają nie tylko takie walory produktu lub usługi jak jakość i cena, ale także przypisywane im wartości. Ta sytuacja wyzwala energię do tworzenia nowych modeli biznesowych: takich, które oprócz zaspokajania potrzeb oferują kultywowanie pewnych wartości. Dlatego też rozwijają się liczne alternatywne modele biznesowe, czemu sprzyja rosnąca popularność i powszechny dostęp do internetu.
Przykładem może być ekonomia współdzielenia (sharing economy): niekoniecznie trzeba najpierw zarabiać, a potem nabywać różne dobra, żeby z nich korzystać; np. nie posiadając samochodu, można podróżować – zarówno w większości dużych miast, jak i po całej Polsce – korzystając z różnych form użyczania samochodu; couchsurfing czy Airbnb ułatwiają podróżowanie i stają się konkurencją dla tradycyjnej branży turystycznej. Oprócz tych, szeroko znanych inicjatyw, ostatnio w USA powstało co najmniej sto portali działających na podobnych zasadach, a dotyczących różnych sfer życia: użyczania samochodów relayrides.com, pożyczania drobnych przedmiotów neighborgoods.com. W sieci można znaleźć wolne miejsce parkingowe (Parking Panda) lub opiekuna dla zwierzaka na czas urlopu dogvacay.com.

Podobne inicjatywy pojawiły się także w Polsce: wolneauto.pl, blablacar.pl; w wielu miastach działa kontrowersyjny Uber, stając się konkurencją korporacji taksówkowych, oraz budzący znacznie mniej kontrowersji, bo niezagrażający niczyim interesom system wypożyczania rowerów veturillo. W roku 2006 ARFP prowadziła kampanię promującą banki czasu; Fundacja Dobra Sieć prowadzi zaś ogólnopolski portal www.tudu.org.pl pośredniczący w oferowaniu usług/zleceń różnych zadań pomiędzy organizacjami i wolontariuszami.
Z drugiej strony na popularności zyskują takie koncepcje i style życia, które negują i krytykują zjawiska takie jak konsumpcjonizm: fair trade, slow life, life balance, eco design, upcykling etc. Takim idealistycznym postawom „po drodze” jest z opisanym powyżej nowym modelem biznesowym: od zysku i sukcesu komercyjnego ze strony firm i gromadzenia dóbr ze strony konsumenta ważniejsze są określone wartości. Przedsięwzięcia tego rodzaju czy też firmy (Airbnb jest firmą notowaną na giełdzie) są w istocie społecznościami, a społeczności – współgospodarzami firm. Co równie interesujące, użytkownicy, czyli konsumenci, mogą jednocześnie oferować swoje dobra lub usługi innym. Taka rola: połączonych funkcji konsumenta i przedsiębiorcy (oferującego swoje produkty lub usługi) także doczekała się swojej nazwy – prosument.

Tej zmianie postaw sprzyja rozwój internetu, a konkretnie przenoszenie części aktywności ludzi na portale społecznościowe, tworzenie grup, czyli społeczności skupionych wokół różnych tematów, oraz niezwykła aktywność tysięcy blogerów, vlogerów oraz klientów dzielących się opiniami na forach internetowych. Dostępność sieci sprawia, że użytkownicy skupiają się wokół interesujących tematów, innymi słowy: internauci tworzą wyspecjalizowane społeczności wokół konkretnych wartości. Inną cechą internetu jest jego demokratyczność: każdy bez wyjątku ma prawo wyrazić swoje zdanie na praktycznie każdy temat. Dzięki temu społeczności wokół wartości, a raczej wokół projektów opartych na wartościach mogą być bardzo pomocne w procesie budowania zaufania do firmy/marki.
W tworzeniu strategii biznesowych uwzględniających koncepcje CSR i CCI firmy nie ograniczają się do działań w sieci. Zresztą nawet nie powinny, ponieważ swój kapitał społeczny budują także w społecznościach w „realu”, np. w społecznościach lokalnych. Dlatego też do działań i projektów tego rodzaju o wiele lepszymi nośnikami wartości są autentyczne postaci, których przeżycia i doświadczenie pokazuje wartości: Piotr Pawłowski – integracja osób z niepełnosprawnościami, Jacek Bożek – ekologia – i wielu, wielu innych. Ich obecność w życiu publicznym jest potrzebna i pożądana; takie osoby powinny być inspiracją dla innowacji biznesowych i społecznych opartych na wartościach.

Udostępnij: