Zadałem sobie dwa krótkie pytania: czy etyka w szeroko rozumianych finansach istnieje oraz czy jej stan (świadomość na jej temat) się poprawia. Oczywiście drugie pytanie jest już odpowiedzią na pierwsze. Etyka w finansach istnieje i istniała zawsze. Jest nieodłącznym elementem rynku finansowego. Postrzegam tę wartość na dwóch płaszczyznach: korporacyjnej oraz indywidualnej. Etyka korporacyjna to przyjęty w organizacji sposób prowadzenia biznesu oraz model współpracy z klientami, partnerami oraz pracownikami. Etyka indywidualna jest związana z zachowaniami poszczególnych pracowników, na różnym poziomie danej organizacji, niezależnie od przyjętych w niej norm. Wartości te powinny być blisko siebie ale zdarza się, że jest inaczej.
Nieodłącznym elementem rynku finansowego są również systemy motywacyjne, dążące do istotnego zwiększenia sprzedaży i nierzadko wypaczające założenia etyczne przyjęte w organizacji. Za dużą część błędów sprzedażowych odpowiadają agresywne i krótkotrwałe założenia systemów motywacyjnych. Problem ten nie dotyczy wyłącznie firm działających w Polsce i nie jest związany wyłącznie z rynkiem finansowym.
Obecnie jesteśmy w sytuacji bardzo istotnej z punktu widzenia rozwoju polskiego systemu finansowego. Banki oraz Towarzystwa Ubezpieczeniowe znajdują się w dużym kryzysie. W przypadku banków jest to związane z wprowadzanym podatkiem od aktywów, roszczeniami od klientów (głównie w zakresie kredytów hipotecznych we frankach) oraz zwiększeniem obciążeń dotyczących utrzymania bezpieczeństwa systemu bankowego. W przypadku firm ubezpieczeniowych również mamy do czynienia z dodatkowym obciążeniem podatkiem od aktywów, ale przed wszystkim jest to kryzys tożsamości biznesowej. Klienci (oraz polskie sądy) zanegowały niektóre praktyki prowadzenia biznesu przez wybranych ubezpieczycieli, którzy teraz są zmuszeni do zmiany swojego modelu i uwzględnienia w większym stopniu racji ekonomicznych swoich klientów. Jesteśmy jednocześnie w przededniu wprowadzenia regulacji MIFID2, które znacznie poprawią transparentność informacji dla klientów.
Warto zwrócić uwagę, że uczestnicy rynku finansowego dążą do poprawienia sposobu jego funkcjonowania i wizerunku, często zrzeszając się poza swoimi organizacjami.
Takim przykładem jest m.in. Koalicja Prezesi-Wolontariusze. Jej celem jest prowadzenie dyskusji na temat społecznego zaangażowania wśród liderów biznesu oraz propagowanie zachowań prospołecznych i postaw etycznych kształtujących zachowania w swoich organizacjach i poza nimi. Istotne jest to, że zarówno wśród założycieli tej koalicji jak i wśród jej członków jest wiele osób reprezentujących branżę finansową.
Kolejnym przykładem jest organizacja zrzeszająca doradców, głównie z obszaru private banking, wealth management oraz doradztwa finansowego – EFPA Polska Fundacja na rzecz Standardów Doradztwa Finansowego. Misją EFPA Polska jest skuteczne wspieranie rozwoju profesjonalnego doradztwa finansowego w Polsce. Celem fundacji jest doskonalenie rynku usług finansowych, poprzez podnoszenie poziomu kwalifikacji doradców, tworzenie wysokich norm etycznych i w efekcie stworzenia bezpiecznego i efektywnego środowiska dla klientów. Certyfikat, który jest wyznacznikiem jakości EFPA jest potwierdzeniem nie tylko wysokiego poziomu wiedzy, ale również wysokiego poziomu standardów etycznych danego doradcy jak również organizacji dla której pracuje.
Bardzo ciekawym przykładem na to, że można i należy łączyć zarabianie pieniędzy z etyką tworząc biznes odpowiedzialny społecznie jest ANG Spółdzielnia Doradców Kredytowych. Spółdzielnię stworzyło kilka osób, które połączyły chęć stworzenia organizacji, w której cele biznesowe są realizowane zgodnie z najważniejszymi dla nich wartościami. ANG chce być firmą odpowiedzialną społecznie i chce rozwijać się zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju. Bazowym założeniem takiego modelu jest odpowiedzialna sprzedaż produktów finansowych i uczciwe doradztwo mające na względzie przede wszystkim dobro klienta. Najważniejsze jest to, że w tej firmie wartości są wypisane nie tylko na stronie internetowej czy folderze, ale również na wewnętrznych tablicach szkoleniowych.
I właśnie o to chodzi. We wszystkich wymienionych przeze mnie przypadkach istotna jest spójność między deklaracjami a działaniami realnie podejmowanymi każdego dnia. Jako optymista wierzę, że pomimo wielu trudności na rynku kapitałowym idziemy w stronę modeli biznesowych w znacznie większym stopniu traktującym klientów jako partnerów, a w mniejszym jako dostawców marży. I to jest chyba jedyny słuszny kierunek rozwoju w obecnych czasach (tak naprawdę to w każdych czasach).
Z punktu widzenia etyki w finansach jedynie sensownym, dążącym do trwałego rozwoju rozwiązaniem jest przyjęcie standardów, które łączy zasady etyczne przyjęte przez firmę z wartościami ważnymi dla pracowników. Najlepszą formą opracowania tego typu zasad jest włączenie pracowników w ich tworzenie zamiast przygotowywania ich przez zewnętrzne podmioty konsultingowe. Następnie należy dostosować system motywacyjny, który jest motorem działań organizacji do wspólnie ustalonych zasad etycznych. Tylko w ten sposób może powstać SPÓJNY system wartości, w ramach którego zarówno menedżerowie, jak i pracownicy oraz klienci mogą współpracować w dłuższym czasie i tworzyć wartość dodaną dla wszystkich uczestników.
Marek Rybiec Prezes Zarządu Skarbiec Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A