Nowe media zmieniły podejście do odpowiedzialności za słowo. Skończyły się czasy gdy Internet był „romantyczny”. Dziś rządzą w nim służby, a władza wykorzystuje go do realizacji celów politycznych. Czy warto zatem być prawdziwym w Internecie? Czy istnieje jeszcze coś takiego jak szacunek do czytelników, odbiorców i odpowiedzialność za to, co publikujemy?
Jeśli mówi się dziś o odpowiedzialności, uczciwości, prawdzie, wolności – rodzi się we mnie, w człowieku, który ma w sobie chipa wolności, pewien bunt. Powstaje we mnie taka przewrotna i niebezpieczna myśl. Jeśli mnie podsłuchują i chcą o mnie wiedzieć wszystko, to dlaczego ja mam im podawać tę prawdę? Zatem czy w nowych mediach odpowiedzialność i uczciwość jest w ogóle możliwa i słuszna? – mówi Tomasz Raczek w rozmowie z Elizą Michalik.